niedziela, 3 maja 2015

Ulubieńcy kwietnia

Cześć kochani!

Już mamy piękny maj, ale my chciałybyśmy zatrzymać się jeszcze na chwilkę w kwietniu i przedstawić Wam naszych ulubieńców tego miesiąca. Nie przedłużając, zacznijmy od kosmetyków.


DOMINIKA :)

Golden Rose velvet matte lipstick to coś co skradło mi serce tak, że musiało się tu znaleźć. Moje dwa cukiereczki są ostatnio bardzo przeze mnie wykorzystywane, więc już zastanawiam się nad kupnem następnych pomadek z tej serii. Są matowe,ale ten mat nie jest tępy tylko kremowy, przez co nakłada się je o wiele lepiej niż zwykłe matowe pomadki. Ja mam je w kolorach 09 oraz 07.



Kolejnym produktem jest podkład maybelline affinitone mineral sensitive skin w kolorze 10 ivory.
Ku mojemu zdziwieniu jest to kolor dla mnie idealny, mimo, że był to najjaśniejszy odcień. Co do samego podkładu jest to podkład dla mnie idealny pod względem konsystencji, krycia...wszystkiego co jest możliwe,




















Dalej produkty, które są już większości dobrze znane, czyli maseczki z ziaji. Moje ulubione to nawilżająca z glinką zieloną oraz oczyszczająca z glinką szarą. Dużo o nich opowiadać nie trzeba, po prosu są super!


Jeżeli chodzi o ulubieńców niekosmetycznych tego miesiąca to też coś tu się znalazło.

W kwietniu moją uwagę przyciągnęła dosyć ciekawa, a co najważniejsze przydatna, darmowa aplikacja na smartfony.Jest to aplikacja water your body. Aplikacja ma za zadanie przypominać nam o prawidłowym nawodnianiu naszego ciała. Można ustawić sobie przypomnienia,ale nie jest to koniczne. Sama aplikacja w sobie jest banalnie prosta w obsłudze. Wystarczy wpisać swoją wagę i wyświetla się nam ilość wody, jaką powinniśmy wypić.(przykładowo dla 60kg jest to 1980 ml dziennie) Możemy odznaczać szklanki, które wypiliśmy, wcześniej wybierając pojemność owej szklanki. Baardzo fajna sprawa!




Kwiecień zdecydowanie kojarzy mi się z piosenką, która nie spodoba się każdemu, bo jest po prostu specyficzna. Jest to dość stara piosenka, mianowicie Myslovitz- Scenariusz dla moich sąsiadów. Jest coś w tej piosence co sprawia, że siedzi mi ona cały czas w głowie.Właśnie ona sprawiła, że zaczęłam słuchać większej ilości muzyki polskiej.


DAGMARA :)


Siedziałam siedziałam i zastanawiałam się co wam mogę pokazać jako ulubieniec tego miesiąca i w tym miesiącu nie było ich zbyt wiele, a bardziej przeciętnych kosmetyków którym brakuje trochę do ULUBIEŃCÓW, a oto co wyróżniłam w tym miesiącu:



KOREKTOR SYNERGEN COVERSTICK ANTIBAKTERIELL

Korektora używałam już wcześniej ale przestałam go używać przez jakiś czas i w tym miesiącu kupiłam go po raz kolejny, już 2-1 rok temu kupiłam ten korektor uwielbiam go! Jest cudowny ma bardzo fajne odcienie, kryje super i jest bardzo tanim produktem a bardzo fajne kryje i naprawdę godny polecenia!:)




Gdy go rozetrę pięknie komponuje się z moją karnacją a jeszcze bardziej na twarzy, jestem bardzo zadowolona z tego koloru :)

KREM DO RĄK GREEN PHARMACY JASKÓŁCZE ZIELE

Na drugi ogień leci krem porostu fantastyczny dla osób, które nie lubią jak mają długo uczucie takiego mocnego nawilżenia krem wchłania się natychmiastowo troszeczkę dłużej ale tylko wtedy gdy nałoży się zbyt dużo ale i tak to jest tylko chwila:) Krem bardzo ładnie pachnie, innym może to przeszkadzać ale dla mnie to jest plus:) Ręce są po nim takie nawilżone, delikatne, skóra jest taka miękka i przyjemna miła w dotyku






GOLDEN ROSE CIEŃ DO BRWI


A na końcu coś co naprawdę jest cudownym kosmetykiem, którego używam na co dzień a jest nim cień do brwi GOLDER ROSE jest po prostu super!Mam brwi o czarnych włoskach i jest naprawdę bardzo fajny, jechałam po inny kolor ale pani przekonała mnie na ten i go wzięłam i jest naprawdę bardzo zadowolona, polecam wszystkim! Trzyma się na brwiach cały dzień :)



Co do kwietnia to mogę wam pokazać książkę, która wpadła mi przez przypadek w ręce z polecenia Dominika poleciła mi tę książkę i szczerze wam powiem, że na początku nie wiedziałam co się tam dzieje jakoś tak dziwnie a Dominika mówiła, czytaj potem już Ci się to wszystko nie będzie mieszać i tak było książki jeszcze całej nie skończyłam ale po przeczytaniu ponad połowy mogę wam ją polecić jeżeli lubicie takie książki o miłości wiek szkolny i takie sprawy, ja osobiście uwielbiam wszyyyystkie chyba książki o miłości jakie są możliwe :)





I to koniec naszych ulubieńców a co było waszym KWIETNIOWYM ULUBIEŃCEM a może coś co my wyróżniłyśmy lub używałyście którejś z tych rzecz ?:) 




5 komentarzy:

  1. Fajni ulubieńcy ^^
    zuziolandia1.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetni ulubieńcy, a książkę na pewno przeczytam :) Wydaje się być ciekawa :)
    Mogłabyś kliknąć u mnie w poście w linki z ubraniami? :) http://nataliexbrunette.blogspot.com/2015/04/yap-i-definetely-love-t-shirts.html

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Książki na pewno pojawi się niedługo więc zapraszamy do zaglądania do nas :)

      Usuń
  3. Zarąbiści ulubieńcy!
    Tak 'wogle' to fajny pomysł ^^
    http://ci-nnamon-girl.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  4. Super ulubieńcy. Szkoda że nie dodałaś jak te pomadki wyglądają na ustach :-) Są śliczne ;-)
    Produkty z Ziaja uwielbiam, więc na pewno przetestuję! :-D
    Pozdrawiam i zapraszam na bloga- zmieniłam adres:

    http://julialukaszek-okay.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń